Powiat leski chce sprzedać swój najbardziej dochodowy majątek. Opozycja pyta: co zostawimy następcom? (FILM)

04 listopada 2013


LESKO / PODKARPACIE. Rada Powiatu w Lesku wyraziła zgodę na zbycie sześciu lokali użytkowych w budynku przy ul. Rynek 17, choć nie obyło się to za aprobatą wszystkich radnych. Opozycja zaprotestowała przeciwko wyprzedaży majątku, argumentując, że taka polityka prowadzi do dewastacji finansów powiatu.

Dorota Mękarska
Powiat leski ma 51 % udziałów w liczącym 117 lat budynku przy ul. Rynek 17. Z dzierżawy znajdujących się w nim sześciu lokali użytkowych rocznie osiąga dochód w kwocie 132 tys. zł netto. Wycena tych nieruchomości została oszacowana na 1,1 mln zł. Cena sprzedaży ma pokryć wpływy z czynszu za okres 8,5 roku.
Trup”, czy „kura znosząca złote jajka” ?
Jak podkreśla Andrzej Orłowski, kierownik Wydziału Budownictwa, Geologii i Środowiska w Starostwie Powiatowym w Lesku, obiekt jest w bardzo złym stanie technicznym.
Jeśli nie sprzedamy tego budynku czekają nas spore wydatki w przeciągu roku, czy dwóch lat – zaznacza Marek Pańko, starosta leski. – Ta sprzedaż poprawi też naszą zdolność finansową – dodaje.
Opozycja mocno skrytykowała to rozwiązanie.
Tonący brzytwy się chwyta. Wyprzedaż lokali użytkowych przynoszących stały dochód jest nieracjonalna – stwierdził Robert Petka, odnosząc się do wartości budynku przy ul. Rynek 17 w stosunku do całego majątku powiatu leskiego. – Mam nadzieję, że po was przyjdą inni, którzy też muszą zarządzać tym powiatem – dodał radny.
W majątku powiatu, wycenionym na 20 mln zł, te lokale stanowią zaledwie 5 % jego wartości- tak starosta leski rozwiał obawy o majątek pozostawiony następcom.
Jednak pozostałe 95 % majątku to głównie nieruchomości gruntowe, które przynoszą znacznie mniejsze dochody niż lokale użytkowe.
Radni zwracali też uwagę na bardzo dobre położenie budynku, który mieści się w ścisłym centrum miasta.
Co nam z tego, że ten budynek przynosi dochód, jak w przyszłym roku musimy „wtopić” w niego ogromne pieniądze. Lokalizacja jest bardzo dobra, ale tak naprawdę za niemałą kwotę nabywca kupuje „trupa” – tak brutalną prawdę wygarnął Andrzej Orłowski.
Sprzedaż pozwoli oddalić nam te konsekwencje i uzyskać dobry przychód. W prywatnych rękach ten budynek może tylko zyskać na świetności. To nie jest „kura znosząca złote jajka”, ale lokal w złym stanie techniczny – argumentował wicestarosta Stanisław Szelążek.
Jarosław Krajewski odniósł się ponadto do niepewnego wyniku przetargu.
Nie mając pewności, co do wpływu ze sprzedaży, zbycie wszystkich lokali za jednym zamachem jest błędem – podkreśla radny.
Po 12 latach znowu ta sama śpiewka
Robert Petka przypomniał rok 2001, gdy funkcjonował jeszcze jeden duży powiat bieszczadzki. Wówczas po raz pierwszy zamierzano zbyć lokale użytkowe w budynku przy ul. Rynek 17.
- Wtedy też padały argumenty, że trzeba remontować dach, że w piwnicach stoi woda. Paradoksalnie dzięki głosom radnych ustrzyckich ta uchwała nie przeszła. Minęło 12 lat, budynek stoi i z tytułu jego dzierżawy wpłynęło do kasy powiatu już 1,5 mln zł. Dzisiaj gra się tą samą płytę, a trzeba patrzeć w dłuższej perspektywie czasu. Was cechuje nonszalancja w wydatkach, a potem mamy to co mamy. Biegamy tylko po kolejne kredyty.
Krytyka projektu uchwały dokonana przez opozycję nie przekonała jednak radnych koalicyjnych. Uchwałę podjęto większością głosów, co oznacza, że umieszczenie tych lokali w wykazie nieruchomości przeznaczonych do sprzedaży jeszcze przed podjęciem przez radnych uchwały, wcale nie było na wyrost.

POLECAMY CAŁOŚĆ

PrintFriendly

29 komentarze:

Anonimowy pisze...

Nie rozumiem jednej rzeczy dlaczego Pan Petka wszystko krytykuje. Niech może ktoś napisze co takiego przez 3 lata kadencji ten Pan zrobił. Jeżeli nic bo jest blokowany przez zarząd to może Pan Petka zrezygnuje z korzyści majątkowych bo to jest bez sensu za nic brać pieniądze.

oset pisze...

Nie cierpię ZOOTECHNIKA ale to co PETKA opowiada na temat tej nieruchomości to świadczy o tym że Petka wszystko krytykuje dla krytykanctwa. Na co powiatowi stare rudery? Powiat nie jest w stanie utrzymać tego co jest w dobrym stanie. Powiat nie potrafi wypełniać swojej roli do jakiej został powołany. Niech ludzie zainteresowani sobie to kupią przynajmniej zrobią coś dobrego. Taka samą zasadę powinna przyjąć BABA. A PETKA cóż LOLITOLOG - MONOLOG. Paplanie bez sensu.

Anonimowy pisze...

A teraz Petka organizuje pikietę i będzie grał losem pracowników szpitala o fotel starosty.

Anonimowy pisze...

Tak panie Petka. Sprzedaż tej rudery została zablokowana głosami radnych z Ustrzyk i twojego bardzo mądrego kolegi Weremińskiego. Jak patrzę na ten bezmyślny pysk małego VICKA który opowiada ze on pracował w Powiecie Bieszczadzkim to chciałem mu przypomnieć że w Powiecie Bieszczadzkim byłeś od załatwiania papieru toaletowego

Anonimowy pisze...

Świat wywraca się do góry nogami:Petka broni Kuzia.Czas wejść pod stół i odszczekać,że nie miał Pan racji protestując gdy powoływali Go na dyrektora.

Anonimowy pisze...

Odadajcie Bogu co Boskie a Cesarzowi co cesarskie.
Nikt nie był zachwycony jak powoływano Pana Kuzia na dyrektora oprócz Pańki Szelążka i osób wtajemniczonych. Miał być figurantem a okazał się figurą mniejszą lub większą zależy o kąta widzenia .
I to co mówi Pańko w wywiadzie że patrzy na liczby to pijany sen chorego idioty.
Liczby mówią że dług się nie powieksza, rok 2012 był rokiem dodatnim, a Pańko swoje.
Chłopie ty chyba sam nie wierzysz w to co mówisz.

Anonimowy pisze...

Pańkę do psychiatryszki. Przychodnia ZOZ Jutro rano. Kuzio Pomóż.

Anonimowy pisze...

Jestem za tym by Pańkę Szelążka i większość radnych wyrzucić na zbitą gębę natychmiast. Ale jak obserwuję co mówi Petka i ta jego opozycja to rozstąp się ziemio. Można krytykować ale należy przedstawić co w zamian. Żadnego programu, żadnej wizji. Tylko negacja. Po co Lesku taki powiat? Co z tego mają ludzie? Krytyka dla krytyki to tylko krytykanctwo. Marna czeka przyszłość ludzi z powiatu leskiego. Ale taki stan rzeczy nie bierze się z powietrza tylko z niewiedzy, nieumiejętności, braku doswiadczenia. Władza pracuje dla ludzi a ludzie ją wspierają ale w Lesku to nie istnieje i nie funkcjonuje.

Anonimowy pisze...

Czy to prawda,że Kuzia bronili towarzysze Stelmach i Drozdalski ??

Anonimowy pisze...

Naczelna Pielęgniarka,-taka mądra, taka wygadana, umiejąca każdego ocenić i oczernić, funkcjonować za czyimiś plecami, ale jak trzeba coś zrobić to na chorobowe. Ot zwykłe leskie gówno. Plagiator był wam wszystkim wygodny, on nic nie robił a wy wszyscy robiliście co wam się podobało i dla tego było wam tak dobrze.

Anonimowy pisze...

Ciekawe jest to jak skonstruowana jest struktura ZOZ-u,gdyby coś stało się dyrektorowi to koniec świata.Nie ma kto przejąć odpowiedzialności,ale być w kadrze zarządzającej,brać dodatki i figurować na stronie internetowej to ok.Chodzić na narady,mądrzyć się,to tylko w naszym kraju możliwe,aż się boję jak coś stanie się dyrektorowi banku,w którym mam konto.

Anonimowy pisze...

Jak nic nie robił.Przygotowywał się na taki moment jak ten,że go odwołają.Panie Petka stracił Pan w moich oczach dużo,miernoty będziesz bronił,mój głos straciłeś.

Anonimowy pisze...

A ja myślę, że Lesko powinno desygnować na MENAGO ZOZ-u " osławionego" SZELONŻKA.
Ja wierzę, że Winiarczykowa odstapi MU fotel.
Brawo UZDROWICIELU.
Witaj nam szefku nasze Bożyszcze tys dla nas wzorem Tyś dla nas mistrzem. Do Ciebie cały Powiat się garnie aby powitać Cię najwspanialej. Tyś jest WIELKI już od powiatu Bieszczadzkiego. Na Ciebie czekają dzieci i ich matki w Liceum, no chyba że doktory Cie wcześniej wywiozą

Anonimowy pisze...

Dla pracowników ZOZ-u chętnych do udziału w pikiecie w obronie dyrektora:
przypomnijcie Sobie kto Wam chciał zabrać 10 %,kto Wam zabrał 70 zł. a sam zarabiał krocie nic nie robiąc.Zastanówcie się dla kogo tak naprawdę pójdziecie walczyć?

niemy płacz pisze...

Nie wiem jak zacząć i kogo zapytać, a może rzucę pytanie bez podania adresata, w dobrej wierze, w tym przypadku nazwę tak swoją naiwność, że w tym wyścigu szczurów, nieustającej nagonce jednych na drugich, ktoś na chwilę odstawi swój interes, frustrację, ego, wszystko by choć liznąć szczerości i bezinteresowności przy podjęciu próby ustosunkowania się do poniższego zagadnienia przedstawiciela tej najbiedniejszej grupy społecznej, z którą się utożsamiam i przedstawi swoją wersję dla poniższego pytania: O CO DO DIASKA W TYM WSZYSTKIM CHODZI?? zaglądnę raz na ruski rok, z ciekawości kto jest na "topie", bez zmian: baba, czerepach, plagiator, kundelek itp itd. Pozwoliłem sobie zapożyczyć kilka terminów przypisanych głównym aktorom tego przepraszam za określenie piekiełka leskiego, by na chwilę skupić się na jednym z nich. Ów plagiator, jechał po nim każdy jak się dało itp, aż uwierzyłem w to, że coś może być z gościem nie tak. W końcu go odwołują, co samo w sobie było dla mnie zaskoczeniem, że jednak coś się zrobić da poza kłapaniem i opluwaniem heh, no i co, jeszcze człowiek nie zdążył o tym newsie zapomnieć, a tu już wszystkie lokalne media trąbią, że szykuje się pikieta, akcja protestacyjna w związku ze zwolnieniem dyrektora zoz-u, przecież to taki dobry człowiek. Pytam jeszcze raz, O CO W TYM WSZYSTKIM CHODZI!?!?!? czy ten nagły zwrot akcji w tym jednym przypadku, to ciąg dalszy szopki i śmiania się z nas biedaków, czy komukolwiek z tych którzy mają swój udział w tym co się dzieje zależy na czymś poza własnym interesem? :/

Anonimowy pisze...

Nie to jest ich interes.

Anonimowy pisze...

Ten ZOZ jednak zaraził się głupawką od plagiatora.

Anonimowy pisze...

Całe to zamieszanie wywołał Mały Vicek. On już rozprowadza wybory by zostać na stołku. Kuzio poległ dlatego by na ten stołek posadzić Zootechnika, ponieważ ten już sobie nie daje rady w starostwie. Na jego miejsce ma pójść Cechówka. Nieważe jak sie to ułoży ale to małe gówno dalej bedzie siedziało i śmierdziało. Kiedy mówiono Scelinie by się pozbył Małego to Scelina miał skrupuły no bo gdzie on pójdzie do roboty. Ale Kundel się nie martwił z czego bedzie żył Scelina.

Anonimowy pisze...

On przynajmniej zarządzał i starał się dla ludzi, a u Ciebie w sklepie wieje pustkami. Nie rób się takim wielkim znawcą jak jednego sklepu z butami nie umiesz prowadzić.

Anonimowy pisze...

W Przemyślu było podsumowanie pozyskiwania unijnych pieniędzy na różne cele. Powiat Lesko na ostatnim miejscu w woj podkarpackim.

Anonimowy pisze...

Jeżeli w Lesku chcecie mieć spokój i tworzyć oraz budować postep to dajcie Szelążkowi dożywotnie dobrze płatne stanowisko gdzie nic nie trzeba robić i dopiero odetchniecie.

Anonimowy pisze...

czy to prafda, że obie wójciny pchaja się na stołki w starostwie?

Anonimowy pisze...

dlaczego panko zlikwidowales PORADNIE BOLU zycze tobie takiego samego bolu

Anonimowy pisze...

wójciny narobiły długów w swoich gminach , Łukaciejewska już im nie pomoże bo sama będzie na aucie historii / ta choć z dobrym uposażeniem byłej eurodeputowanej/ a w starostwie dla tych pań rodzi się nowe wezwanie. One same jeszcze nie wiedzą, że do starostwa komisarz wejdzie i to starostwo zniknie z mapy polskich miejsc powiatowych.Przedwczesnie zaczynają panie kampanię wyborczą,choć mały vicek już jest na półmetku tej kampanii. Ludziska szkoda się podniecać. Już teraz trzeba popytać ile bilet PKS kosztuje do Sanoka.

Anonimowy pisze...

Dziś 6 Listopada pobory w ZOZ już są na kontach Co to oznacza -czy ktoś może mi wyjaśnić za panowania" Wiesława Wspaniałego" były 10-tego po wcześniejszych strachach że ich nie będzie .

Anonimowy pisze...

Podobno jest nowy dyrektor z Zagórza.........

Anonimowy pisze...

No i kronikarz Dyrektorem.......

Anonimowy pisze...

To Kuzio nie jest już.........co zrobi Renia?
Jak się do niej zwracać?

Anonimowy pisze...

Onaniści i opluwacze. Weźcie bilobil na pamięć albo piwo na fantazję, bo obu wam brakuje... :-)

Prześlij komentarz

Nie używamy słów uważanych powszechnie za obraźliwe.
Prosimy o kulturalne i rzeczowe wypowiedzi.
Proszę się podpisywać(wystarczy imię lub pseudonim). Poniżej pola komentarza mamy menu "Komentarz jako", klikamy i wybieramy "Nazwa/Adres URL. Wpisujemy się w pole Nazwa i zatwierdzamy.