Co się dzieje w Solinie?

04 lipca 2013

Chamstwo, prymityw i ogólne zdziczenie, tymi słowami można określić ostatnie wydarzenia które miały miejsce na terenie naszej gminy. Otóż w nocy dnia 19 czerwca 2013 roku tuż po godzinie 22-giej w swoim domu, w Bereżnicy Wyżnej został napadnięty i dotkliwie pobity (złamane żebra) redaktor naczelny "PULS BIESZCZADÓW" i "ECHO ZIELONYCH WZGÓRZ" Jacek Makulski.
Wcześniejsze groźby kierowane pod jego adresem znalazły swój finał w realnej rzeczywistości. Wszystkim którzy hołdują takiemu sposobowi rozwiązywania sporów w debacie publicznej mówimy nie – wszystkich nas nie zastraszycie, a odpowiedzialnym za bezpieczeństwo publiczne obywateli należą się „ słowa uznania” już widać na co idą publiczne pieniądze – „Obywatelu chroń się sam”.

Dziś jeszcze w obronie prawdy, wolności i dobra publicznego trzeba znosić szykany, wyzwiska i być narażonym na utratę życia lub co najmniej kalectwo. Czy krew na rękach da spokój sumienia hydrze solińskiej ? 

31 komentarze:

Anonimowy pisze...

No to się w głowie nie mieści.Mam nadzieję ,że Policja to wyjaśni.Gdzie jak gdzie ,ale w swoim domu człowiek ma prawo czuć się bezpiecznie.

Anonimowy pisze...

A to teraz wiem w czym rzecz. Płynąłem sobie łódeczka z kumplem dwa tygodnie temu po zalewie i jak zobaczyłem wycięty las na całej górze to mało mnie szlak nie trafił,że ktoś na to pozwolił.Z całą pewnością doszło tu do popełnienia przestępstwa a może i kilku.Tu miała miejsce całkowita dewastacja środowiska naturalnego i na wszystko wyrazili zgodę urzędnicy gminy i powiatu.Tak -żyjemy w Państwie całkowitego braku poszanowania elementarnych zasad współżycia społecznego ,że nie wspomnę o prawie.........wobec ,którego nie każdy jest równy.

Anonimowy pisze...

http://www.prawy.pl/z-zagranicy2/3407-syryjscy-islamisci-scieli-glowe-ksiedzu-uwaga-drastyczne-video

Anonimowy pisze...

Kiedy w ZST Lesko będzie ogłoszony konkurs na dyrektora?

Anonimowy pisze...

W sprawie konkursu na dyrektora ZST to Zarząd powiatu zapewne go wkrótce ogłosi. Na razie w dniu wczorajszym Rada Pedagogiczna dała swojemu dyrektorowi MACIEJOWI BŁAŻOWSKIEMU z Zagórza WOTUM NIEUFNOSCI. ZA dyrektorem głosowało 24 osoby PRZECIW 27 i 2 wstrzymujace. No cóż chodzą słuchy że leci MENAGO to poleciał i Dyro. Teraz czas na człowieka ze swojego powiatu. Może tym razem Szelażek z Fedorowiczem nie "dadzą ciała"

Anonimowy pisze...

Naprawdę, degenerat plagiator?

Anonimowy pisze...

Jełopa pogonią gdzie jego miejsce,ŚMIETNIK.
Oj plagiator.........głupi.............

Anonimowy pisze...

Gmina Solina jak za PRL. Jaka władza i jej rodowód , takie metody sprawowania władzy. Kto niewygodny, kto krytykuje, trzeba go uziemić.Co za czasy, co za obyczaje. Macie ludzie to o coście walczyli . Żeby Polska była Polską !!!!!!!!!

Anonimowy pisze...

Do 4 lipca 16:20
Ja jestem ŁOŚ po prostu Łoś!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Anonimowy pisze...

Nie jest tak źle.Ci co mówią źle o Tusku popełniają samobójstwa.

Anonimowy pisze...

Kto wie kiedy w ZST są egzaminy poprawkowe , mam jedną poprawkę , ale nie wiem kiedy mam przyjść.Pytałem nauczycieli , ale oni też nie wiedzą.

Anonimowy pisze...

ada gminy nie może wprowadzić do regulaminu udzielania stypendiów socjalnych dla uczniów wymogu przedkładania faktur jako dowodów poniesionych wydatków.

Rada Gminy Chojnów podjęła uchwałę w sprawie regulaminu udzielania pomocy materialnej o charakterze socjalnym dla uczniów zamieszkałych na terenie gminy. Stwierdzono w niej, że stypendium szkolne może być udzielane w formie częściowej lub całkowitej refundacji kosztów poniesionych przez wnioskodawcę „na podstawie przedłożonych oryginałów imiennych faktur, rachunków i innych dokumentów księgowych o równoważnej wartości dowodowej potwierdzających poniesienie wydatków wraz z dowodami zapłaty".

Zdaniem wojewody dolnośląskiego stanowiło to naruszenie ustawy o systemie oświaty, bowiem taki regulamin „nie powinien w żaden sposób blokować stworzonych przez ustawodawcę możliwości ubiegania się o pomoc".
„Rada Gminy Chojnów bez wyraźnej podstawy prawnej wprowadziła ograniczenia dowodowe w zakresie wykazania przez podmiot ubiegający się o stypendium swojej trudnej sytuacji materialnej" - stwierdził organ nadzoru. „Stwierdzenie takie będzie powodować, że możliwości ubiegania się o stypendium będą pozbawione osoby znajdujące się w trudnej sytuacji materialnej, które będą w stanie wykazać, że poniosły podlegające refundacji koszty, lecz nie będą dysponować oryginałami wskazanych dokumentów wraz z dowodami zapłaty" - czytamy w rozstrzygnięciu nadzorczym.

Wojewoda podkreślił, że w sprawach świadczeń pomocy materialnej o charakterze socjalnym wydaje się decyzje administracyjne, tym samym regulacja zaproponowana przez chojnowskich radnych stanowiła również naruszenie art. 75 § 1 k.p.a. Zgodnie z wyrokiem NSA sprzed kilku lat „ustalenie bez wyraźnej podstawy ustawowej, że pewne fakty mogą być udowodnione jedynie za pomocą ściśle określonych dowodów, jest sprzeczne z art. 75 k.p.a.".
Wreszcie organ nadzoru zwrócił uwagę, że zgodnie z art. 90m ust. 1 ustawy o systemie oświaty świadczenie pomocy materialnej o charakterze socjalnym przyznaje wójt (burmistrz, prezydent miasta) i od jego oceny zależy, czy dany dowód potwierdza istnienie faktów stanowiących podstawę do przyznania stypendium, czy też nie. Dlatego też rada gminy poprzez wprowadzenie ograniczenia w zakresie środków dowodowych nie tylko naruszyła przyznane jej upoważnienie ustawowe, ale również wkroczyła w kompetencje ustawowe organu wykonawczego . U nas to samo

Anonimowy pisze...

http://www.pulsbieszczadow.com.pl/index.php/item/2256-wystąpienie-dyrektora-pge-energia-odnawialna-sa-video.html

Anonimowy pisze...

Wracając do ZST i konkursu na dyrektora... Z tego co mi wiadomo, prawdopodobnie Dyrektor ZST w Lesku chciał aby konkurs sie odbył ale Włodarze z Leska nie dali mu takiej szansy. Weźmy pod uwagę jeszcze fakt, że Rada Pedagogiczna jest przeciwko Niemu.
O co w tym wszystkim chodzi????

Anonimowy pisze...

Szable w dłoń .
.Szanowne mohery w dniu 20 lipca 2013 r do grodu Leska zawita jarosław zbawiciel,a wiec wielkie swieto dla was i przewielebnego ,oraz dla bandy kokona.Na ten dzien wszyscy w ubranaich naszej sekty
jarosław zbawiciel w tym dniu ogłosi ze jak wygra wybory to wszystkie długi gminy(tj 50mil zł) znkna ,ale pod warunkiem ze bedziecie na pis głosowac.

Anonimowy pisze...

Kilka tygodni temu policja zatrzymała w Bezmiechowej mężczyznę idącego po krowy na pastwisko. Szedł niewłaściwą stroną drogi, chcieli wlepić mu mandat, ostatecznie sprawa ma ciąg dalszy w sądzie. Dzisiaj patrol policji w Bezmiechowej zatrzymał kobietę idącą niewłaściwa stroną drogi, straszyli ją 200 zł mandatem, ale jakoś się jej upiekło. Aby podładować akumulator wyjechałem motocyklem na drogę w Bezmiechowej, dosłownie 300 m. Policja zatrzymała mnie na wjeździe na moja posesję. Nie miałem dokumentów przy sobie, bo wyjazd trwał minutę, może dwie. Na tłumaczenie, że tylko kilkaset metrów dla podładowania akumulatora policjant powiedział, że nalezy mieć dokumenty przy sobie. Mandat 150 zł i ani nie dał się tknąć. Nie pomogło, że stoję na wjeździe do domu i zaraz przyniosę. Trudno, miał takie prawo, ale czy musiał tak postąpić oceńcie sami. Utwierdził mnie w przekonaniu, że dzisiejsi policjanci niewiele róznią się od milicjantów. Najlepsze na koniec: mandat wypisany przez policjanta z nastepującymi błędami - moje imię: RYSZAR- dosłownie tak, kwota mandatu " STO PIĘĆ DZIESIĄT ZOTYCH" dosłownie, następnie "BRAK DOKÓMENTÓW". Tak pięknie wypisał mi mandat PAN POLICJANT (nazwisko pominę żeby nie zepsuć sobie humoru do reszty). Kto pracuje w leskiej policji, jak ludzie z takimi brakami w wykształceniu przeszli selekcję. Kto przyjmuje takich ludzi do odpowiedzialnej pracy? Ludzie opłacani z naszych podatków powinni nam służyć, a tu wygląda, że to my im służymy do łupienia z nas skóry. Cóż radary nie przynoszą założonych zysków to wysłać policję na wieś, tam zawsze znajdą okazję do "wykazania się". Mandat mam w domu na wypadek gdyby ktoś chciał mnie oskarżyć o pisanie nieprawdy.

Anonimowy pisze...

Do 19,58
Dziękuję za informację.Proszę o info gdzie i o której?
Jednocześnie przypominam,że od dwu kadencji w Lesku rządzi czołowa działaczka PSL.Kandydowała nawet do Sejmu z PSL.
Kandydatem na burmistrza z Prawa i Sprawiedliwości był wspaniały człowiek Wiesław Wandycz.Długów zapewne Pan Jarosław Kaczyński nie zlikwiduje.Za pomnik GŁUPOTY trzeba będzie płacić.
Jak pokazały ostatnie wybory straszenie Kaczyńskim jest już niemodne.Język jakim piszesz to wynik frustracji ,,rządami" Tuska i PSL.

Anonimowy pisze...

Do 19,58 PAŃSTWO TUSKA informacja z reżimowego ONET. odmowę pomocy pacjentowi z 40-stopniową gorączką i podejrzeniem choroby tropikalnej. U gorączkującego mężczyzny, który zgłosił się do szpitala w Wejherowie, zdiagnozowano uszkodzone nerki, wątrobę i śledzionę wskutek choroby wirusowej. Zamiast natychmiastowej pomocy mężczyźnie zaproponowano, by pociągiem SKM lub autobusem sam pojechał do szpitala zakaźnego.

Anonimowy pisze...

Co słychać w Starostwie Powiatowym w Lesku. Jakoś dziwnie cicho. Umilkli i pospuszczali głowy, ZOOTECHNIK,KUNDELEK MAŁY DROBNY PRZYKURCZ i ANDRZEJEK CECHÓWKA.Podobno pieniędzy na wypłat nie starczy. Jedyny ratunek dla Leska że wszyscy zapiszą się do PISoraków i Jarosław zbawiciel zawróci San w drugą stronę. Będzie to atrakcja turystyczna, która uratuje gminę i powiat.

Anonimowy pisze...

Jakich mamy policjantów to widać na każdym kroku. Oni pracują krótko i szybko idą na emerytury. Więc jest to nowy nabytek ludzi po obecnych maturach. Dlatego módlcie się by starzy nauczyciele uczyli jak najdłużej a Błażowski niech będzie dyrektorem dożywotnio. Bo jeżeli szkoły opanują młodzi nauczyciele i jeszcze z Leska to będą pisali jak ten policjant który dał mandat mieszkańcowi z Bezmiechowej.

Anonimowy pisze...

Szanowny panie z Bezmiechowej proszę wysłać ten mandat na maila bloga leskobezcenzury. Adres leskobezcenzury@gmail.com opublikujemy, będzie radocha. Z analfabetyzmem należy walczyć. Przecież komuna już zwalczyła analfabetyzm w Polsce i znów mamy ponowny jego nawrót.

Anonimowy pisze...

Ostatnio BABA się chwaliła na cantry, że w Lesku na harlejach byli policjanci z Niemiec. Może pouczą naszych w Lesku jak pisać mandaty.

Anonimowy pisze...

do 21,45
Ja nie strasze wcale jarosławem zbawicielem czego sie bac starego kawalera ktory bajki opowiada ,juz dzieci nie chca słuchac jego bajek bo jedno i to samo.Jezeli chodzi o psl to wasz jedyny koalicjant po wygranych wyborach wiec nie pluj na nich,oni za kasa wszystko zrobia nawet na gó..o powiedza ze to musztarda

Anonimowy pisze...

Do wiadomości osoby z 17.28

Ponoć w Zespole Szkół Technicznych w Lesku pracuje 46 etatowych nauczycieli, kolejnych 18 w niepełnym wymiarze godzin. Każdy z nich obawia się o swoją pracę.

Dyrektor nie pokazał im arkusza organizacyjnego, choć go prosili. Gdy zażądali tego związkowcy, tłumaczył, że nie może otworzyć płyty z programem. Prawdopodobnie przyczyna tkwi w ograniczeniu naboru do szkoły, który zaplanował za plecami RP.

Dlatego nauczyciele chcieli zwołać nadzwyczajną radę pedagogiczną, gdy dowiedzieli się że dyrektor przesłał bez ich wiedzy ostateczny arkusz do starostwa. Uznali, że w takiej sytuacji nie mogą dalej mu ufać.

Podjęli decyzję o jego odwołaniu ze stanowiska. Za było 27 belfrów. W piśmie, które przesłali do starosty leskiego, czytamy długą listę zarzutów: dyrektor działa na szkodę placówki, nie liczy się ze zdaniem rady pedagogicznej, związków zawodowych, nie próbuje wyjaśnić powodów swojej decyzji. Kolejne zarzuty dotyczą finansów szkoły. Zdaniem nauczycieli dyrektor nie przedstawia radzie, jak wydatkuje unijne granty, jak rozlicza godziny ponadwymiarowe, jak wydatkuje pieniądze z ZFŚS a także na jakiej zasadzie przyznaje dodatki motywacyjne.

Nauczyciele dotarli także do pisma, w którym dyrektor mały nabór zwala na urzędników. W piśmie do kierownika wydziału oświaty dyrektor pisze: "Nauczyciele domagają się siedmiu klas pierwszych, a projekt zakłada cztery. W związku z zaistniałą sytuacją i sugestiami ze strony organu prowadzącego proszę o zajęcie stanowiska w sprawie".

- Nie mogę uwierzyć, że urzędnicy nakazali zmniejszać nabór, zawsze promowali szkolnictwo zawodowe.

Anonimowy pisze...

Pan Maciej Błażowski , pełniąc funkcję dyrektora Szkoły w Lesku wykazuje mały profesjonalizm, niedostateczne predyspozycje i zdolności organizacyjne w kierowaniu szkołą. Jego słaba sprawność organizacyjna i niedostateczna umiejętność stosowania prawa oświatowego sprzyjają nieprawidłowej organizacji procesu zarządzania. Tworzy złe warunki do realizacji zadań statutowych Szkoły.

Pan Dyrektor zgodnie z zapisami statutowymi nie współpracuje z organami szkoły:
Radą Pedagogiczną, Radą Rodziców i Samorządem Uczniowskim.
Pan Maciej Błażowski jako przewodniczący Rady Pedagogicznej niewłaściwie kieruje jej pracami. Źle planuje i organizuje posiedzenia, źle prowadzi rejestr uchwał oraz nie kontroluje ich realizację. Nie przestrzega kompetencji stanowiących i opiniujących tego organu zgodnie z Rozporządzeniem MEN. Dzięki temu Rada Pedagogiczna nie wypełnia w całości swoje statutowe zadania.

Pan Maciej Błażowski nie prowadzi należycie rozpoznania potrzeb w zakresie doskonalenia zawodowego nauczycieli, nie inspiruje ich do podnoszenia kwalifikacji zawodowych, nie motywuje nauczycieli do aktywności i doskonalenia własnej pracy przez stosowanie nagród i dodatków
motywacyjnych (brak tych dodatków). Nie udziela pomocy organizacyjnej i finansowej w podejmowanym dokształcaniu i doskonaleniu zewnętrznym oraz nie organizuje doskonalenie wewnętrznego.

W ramach sprawowanego nadzoru pedagogicznego nagannie monitoruje realizację programów nauczania, źle bada efekty kształcenia i nie dokonuje analizy wyników nauczania.
Pan Dyrektor tworzy warunki nieumożliwiające uczniom rozwijanie uzdolnień i zainteresowań - w szkole nie organizuje zajęć pozalekcyjnych.

Pan Maciej Błażowski źle administruje i zarządza Szkołą, nie dba o miłą atmosferę pracy (dowód: kontrola z PIP-u w miesiącu czerwcu 2013 roku i zalecenia pokontrolne). Jego umiejętności organizacyjne i interpersonalne wpływają negatywnie na tworzenie właściwego klimatu wychowawczego, kształtowanie wizerunku i tradycji szkoły
oraz integrację całej społeczności Szkoły.

Anonimowy pisze...

Szanowni Państwo!
Przesyłamy informacje na temat Zespołu Szkół Technicznych do wykorzystania w artykułach opisujących nieprawidłowości w tej szkole. Temat ten jest ciągle „zamiatany pod dywan” przez lokalne media, które dbają o interesy lokalnej władzy.

W Zespole Szkół Technicznych w Lesku pracuje 64 etatowych nauczycieli i 12 pracowników administracji i obsługi. Każdy z nich obawia się o swoją pracę.

Dyrektor nie pokazał nauczycielom arkusza organizacyjnego, choć go o to prosili. Gdy zażądali tego związkowcy, tłumaczył, że obowiązuje go tajemnica zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Nauczyciele zrozumieli, dlaczego się ociąga, gdy dowiedzieli się, że postanowił za ich plecami ograniczyć nabór.
10 maja 2013 roku nauczyciele członkowie ZNP zwołali nadzwyczajne zebranie, bo 6 maja 2012 roku dyrektor na luźnym spotkaniu zaopiniował wstępny arkusz organizacyjny (niezgodnie z prawem) i przesłał do organu prowadzącego. Nauczyciele uznali, że w takiej sytuacji nie mogą dalej mu ufać.
Lista zarzutów wobec dyrektora ZST:
- dyrektor działa na szkodę placówki,
- nie liczy się ze zdaniem rady pedagogicznej, związków zawodowych,
- nie próbuje wyjaśnić powodów swojej decyzji.
Kolejne ważne zarzuty dotyczą finansów szkoły. Zdaniem nauczycieli dyrektor nie przedstawia radzie, jak wydatkuje unijne granty, środki z ZFŚS a także na jakiej zasadzie przyznaje dodatki motywacyjne. W szkole jest wiele nieprawidłowości formalno-prawnych, a zastraszanie pracowników i wywieranie nacisków przez szantaż zwolnienia jest na porządku dziennym.
W szkole nie przeprowadzane są żadne kontrole ani przez organ prowadzący, ani przez Kuratorium Oświaty. Pomimo pisma nauczycieli do organu prowadzącego do tej pory nie zostały podjęte żadne kontrole lub wyjaśnienia naszego zgłoszenia.

Dyrektor Maciej Błażowski jest ordynarny i chamski. Pan dyrektor Maciej Błażowski jest osobą chwilowo pełniącą obowiązki dyrektora szkoły, który został wyznaczony przez organ prowadzący szkołę, ponieważ konkurs na dyrektora szkoły został nierozstrzygnięty przez odpowiednie procedury pana Szelążka i Orłowskiego z organu prowadzącego.
Osoba ta nie zajmuje się tworzeniem i prowadzeniem tej szkoły, tylko robieniem tzw. „czystki” kadry niewygodnej organowi prowadzącemu.
Szkoła do końca maja nie posiadała jeszcze Statutu Szkoły, a organ prowadzący nie wykonał zaleceń wojewody dotyczących poprawek w statucie Zespołu Szkół Technicznych w Lesku.
Dziwna jest dyscyplina pracy, jaką zaprowadził pan dyrektor. Wszystkich ludzi kontroluje na dowolnym etapie pracy. Do dnia dzisiejszego udzielił kilku nagan za łamanie dyscypliny pracy, np. spóźnienia lub lekcje koleżeńskie, a sam w 80% nie przychodził na swoje lekcje zgodnie z tygodniowy planem pracy- co można potwierdzić na nagraniach z monitoringu szkoły. Co najciekawsze- na dodatek pracownikom, którzy wrócili z urlopu bezpłatnego wręczył nagrodę na Dzień Komisji Edukacji Narodowej.
Odnośnie zastępstw (zgodnie z książką zastępstw) – dostają nauczyciele chlubiący pana dyrektora i to tacy którzy w ramach swoich godzin pracy w tym samym czasie dostają zastępstwa, czyli podwójną wypłatę za ten sam czas pracy – godne odnotowania, a kiedy odszedł kolega uczący W-F na zwolnienie lekarskie (wypadek w pracy) to pan dyrektor nie wiedział, że za niego trzeba zrobić zastępstwa.

W szkole brakuje wszystkiego, a żenujące jest to ze pan dyrektor nie martwi się dobrem uczniów i nie kupi do szkoły podstawowych artykułów, tj. papier, mydło itp., a wydaje pieniądze na kancelarię prawną by wykonała dla niego arkusz organizacyjny.

Każde kolejne zamiecenie tego tematu pod dywan będzie świadczyło o politycznych układach powiatu i osoby pełniącej funkcję dyrektora ZST w Lesku.

Niniejsza informacja jest anonimową w obawie o represje przez pana dyrektora Maciej Błażowskiego. Jednak wiele osób chętnie potwierdzi te informacje dziennikarzom, którzy zagwarantują anonimowość.

Anonimowy pisze...

Do 10 lipca 2013 15:04


Wypisz, wymaluj - Publiczne Gimnazjum w Lesku - to jest to samo.

Anonimowy pisze...

Pan Błażowski ma wam wszystko dać, wszystko za was zrobić, wszystko wam zorganizować, szkołę która nigdy nie była dobrze wyposażona dobrze wyposażyć, nie przeszkadzać wam jak nic nie robicie, dbać o wasze podnoszenie kwalifikacji. Jak was kara za spóźnianie się i nieróbstwo to jest niedobry. Ot całe zasrane, ciemniackie, zaściankowe LESKO. Miasto leni, nierobów nieudaczników i szui. Za ryj was i do roboty albo won!!!

Anonimowy pisze...

do Anonimowego z 16:21

„uderz w stół a nożyce się odezwą”, taki chamski i mało inteligentny tekst mógł napisać tylko ktoś kto dostał się do żłobu i na resztę ludzi patrzy z góry.

Anonimowy pisze...

Sfrustrowani onianiści.

Anonimowy pisze...

Gorzkie żale.

Prześlij komentarz

Nie używamy słów uważanych powszechnie za obraźliwe.
Prosimy o kulturalne i rzeczowe wypowiedzi.
Proszę się podpisywać(wystarczy imię lub pseudonim). Poniżej pola komentarza mamy menu "Komentarz jako", klikamy i wybieramy "Nazwa/Adres URL. Wpisujemy się w pole Nazwa i zatwierdzamy.