Wioski na równi z miastami

12 maja 2010

To co państwu przedstawiamy na łamach bloga nie jest jeszcze naszym programem lecz zbiorem, uwag oraz sugestii zebranych od mieszkańców gminy przez naszych kandydatów. Program zostanie przedstawiony po ogłoszeniu daty wyborów, jako jeden spójny pakiet.
Ponieważ jest wiele zastrzeżeń ze strony wsi co do działalności Rady Gminy i burmistrza MiG Lesko, Komitet Wyborczy Przedsiębiorczość Praca Przyszłość deklaruje, że przywróci wszystkim wioskom przywileje i prawa należne, jakie miejscowości otrzymały 20 lat temu.

Jednostka pomocnicza /sołectwo/ zarządza i korzysta z mienia komunalnego, oraz rozporządza dochodami z tego źródła w zakresie ustalonym w statucie. Statut ustala również zakres czynności dokonywanych samodzielnie przez jednostkę pomocniczą w zakresie przysługującego jej mienia. Rada Gminy nie może uszczuplić dotychczasowych praw sołectw do korzystania z mienia bez zgody zebrania wiejskiego. Wszystkie przysługujące dotychczas mieszkańcom wsi prawa własności, użytkowania lub inne prawa rzeczowe i majątkowe, zwane dalej mieniem gminnym, pozostają nienaruszone. Organem uchwałodawczym w sołectwie jest zebranie wiejskie, a wykonawczym sołtys. Sołtys, oraz członkowie rady sołeckiej wybierani są w głosowaniu tajnym, bezpośrednim, spośród nieograniczonej liczby kandydatów, przez stałych mieszkańców sołectwa uprawnionych do głosowana. Sołtys korzysta z ochrony prawnej przysługującej funkcjonariuszom publicznym.

Nie może być tak jak jest obecnie, że burmistrz wydaje polecenia sołtysom co mają robić, ile wyciąć drzewa w lesie i na co przeznaczyć pieniądze. Decyzje majątkowe są podejmowane bez zebrania wiejskiego, bez uchwał dotyczących spraw majątkowych, oraz protokołów z zebrania wiejskiego.
Wioski będą traktowane na równi z miastami we wszystkich potrzebach i wszystkich czynnościach. Mieszkańcy wsi stanowią połowę populacji naszej gminy, dlatego należy się im równorzędne traktowanie.

Celem komitetu Przedsiębiorczość Praca Przyszłość jest kompleksowe rozwiązanie zaopatrzenia wsi w wodę. Mieszkańcy wsi w wielu przypadkach własnymi siłami budowali wodociągi, utrzymywali je przez cale lata, a dziś dąży się do drastycznego podniesienia cen opłat za wodę. Wodociąg jest własnością wsi i to mieszkańcy decydują o jego utrzymaniu i cenie wody w drodze uchwał zebrania wiejskiego. Wykonanie sieci kanalizacyjnej, oraz modernizacja wszystkich dróg wiejskich to pierwszo-planowe zadanie do wykonania w obecnych czasach.

W każdej wiosce UMiG będzie tworzył zasoby gruntów komunalnych z przeznaczeniem na budownictwo mieszkaniowe, usługowe oraz na potrzeby rozwoju przedsiębiorczości.
Stawiamy na dalszy rozwój turystyki, oraz różnego rodzaju usługi dla potrzeb mieszkańców wsi. Atrakcją dla turystów będzie ekologiczna bieszczadzka żywność. Podstawą do jej produkcji są istniejące gospodarstwa, w oparciu o które, można rozpocząć produkcję takiej żywności. Dodatkowe przychody można uzyskać ze sprzedaży produktów regionalnych. Przykładem jest Podhale, które posiada patenty i certyfikaty na różnego rodzaju serki, nalewki itp.

Aby wyzwolić na wioskach kreatywność, należy dać im inicjatywę uchwałodawczą. Takie uprawnienia wpłyną pozytywnie na rozwój naszych wiosek. Przykładem są PUŁAWY i WISŁOCZEK w GMINIE BESKO.

Podstawą rozwoju jest dobre szkolnictwo podstawowe i gimnazjalne. Klasy powinny liczyć do 20 osób; klaso- pracownie być wyposażone na miarę 21 wieku, a nauka dwóch języków obcych standardem.

W imieniu Komitetu Wyborczego
Henryk Gocek

58 komentarze:

Anonimowy pisze...

Dobra Gospodyni nie wydaje polecen,ona wydaje rozkazy, jak pzedwojenny KARBOWY na folwarku. Soltysi na jej widok SIKAJA PO NOGACH ze strachu z wyjatkiem FRANKA CZAPLI. Franciszek jest jedynym ktory nie peka przed DOBRA GOSPOSIA. Najbardziej pokornym i spolegliwym jest soltys z MANASTERCA, - niech sie tylko zona soltysa o tym dowie to przestanie sie slinic do BASI

Anonimowy pisze...

Tak drogi komitecie PPP, ciekawe kiedy to zrobicie i za co? I znowu gmina się zadłuzy po uszy. Lepiej nie opowiadajcie bajek, bo już nam nie jedni obiecywali i co z tego wyszło? Własnie widac.

Anonimowy pisze...

Znowu to samo chwalenie się i nic więcej. A fundacja w trakcie rejestracji podobno. Dlaczego "grupa inicjatywna" nie jest od razu składem fundacji? Oto jest pytanie! Co a może kogo reklamuje fundacja? A co z fundacją jak kandydat nie wygra? A są na to duże szanse.

Anonimowy pisze...

Do 9:04 biorac pod uwage twoje myslenie to nic nie da sie zrobic, wiec po co zyc. To czy cos sie da zrobic czy nie ,zalezy tylko od ludzi ich umijetnego pokierowania i zaangazowania wszystkich. Rola gminy jest tworzenie warunkow do realizacji celow i wspieranie ludzkich inicjatyw.

Anonimowy pisze...

Do 13 maja 09:11 Jezeli nie masz zielonego pojecia o fundacji i o tym do czego ona sluzy to daruj sobie to glupie pisanie. To co piszesz jest nie na temat i nie w tym miejscu.

Anonimowy pisze...

Tekst p. Gocka ciekawy. Ma rację - "właścicielem mienia wiejskiego jest Gmina, a sołectwo musi na jego wykorzystanie uzyskać zgodę Gminy" - to słowa p. Jankiewicz z zebrania wiejskiego. Niestety, przekazywanie funduszy, z np: pozyskanego drzewa, do wspólnej (gminnej) kasy nie jest zbyt dobrym pomysłem, a tak to dzisiaj wygląda.

Leszcz pisze...

Zgadzam się z 9:11 na chwaleniu się zwykle kończy. Nie wszyscy z "grupy inicjatywnej" byli na spotkaniu, tych najważniejszych nie było. Zorientowani wiedzą dlaczego. Więc bez sensu jest pisanie byle pisac, i wymienianie byle wymieniac, i robic wrażenie byle je robic.
A tak na marginesie uważam że fundacja to fajna rzecz, ale przez szum kampanii można ją łatwo spartolic. Tym bardziej jak się o fundacji i jej działalności nie ma zbytniego pojęcia, co wychodzi na spotkaniach.

Anonimowy pisze...

Spotkanie trzeba umiec poprowadzic, a te ostatnie chyba nie należą do udanych.

Anonimowy pisze...

Do 18:03 i 18:12 Widac jak niektorm nie w smak, to ze fundacjia juz wkrotce bedzie zarejestrowana. Widac jacy sa zawiedzeni ze ich przyjscie na zebranie zalozycielskie w celach rozbijackich i bojkotujacych nie powiodlo sie. Lukacijewska moze wspierac i bedzie wspierac fundacje, ale Lukacijewska i inne wazne osobistosci, ktore wspieraja te cenna inicjatywe nie beda za nas pracowac i organizowac poczynan na rzecz fundacji. My w LESKU zawsze uwazamy, ze zrobic ma ktos, a my bedziemy sie przygldac i jak nam si nie spodoba to pokrytykujemy i dlatego w Lesku nie ma nic, wszystko zamiera sie konczy. Jak dalej bedzie takie podejscie mieszkancow naszej gminy do wszystkiego, to w krotkim czasie w LESKU pozostana dwa urzedy: URZAD PARAFIALNY i URZAD SKARBOWY. TYKO KOMU BEDZIE TO POTRZEBNE.

Anonimowy pisze...

Widac jak niektórym nie w smak, że się mówi o tym, co niewygodne dla innych - to jak ci stojący z boku widzą fundację, kampanię i ten szum dookoła. Widac jacy są zawiedzeni, że sie im nie przyklaskuje we wszystkim. Ano nie przyklaskuje się, kiedy to wszystko nie jest przemyślane i robione na łapu capu. Jak tak ma byc zarządzana gmina to gratuluję. I oby się nie okazało, że dobro pacjenta zejdzie na drugi plan.

Anonimowy pisze...

http://esanok.pl/?ak=news_c&pan=n&dod=artykul&var_id=9350&wroc=index

Anonimowy pisze...

Znam szuję Gocka dobrych kilka lat. Przyjdzie czas i miejsce, że opinia publiczna dowie się o nim bardzo ciekawych rzeczy. Byłem z jego otoczenia do niedawna, ale dłużej nie mogę na to patrzeć. On jest chorobliwie zazdrosny każdemu, kto ma lepiej od niego. Gotów sprzedać duszę diabłu za władzę.

Anonimowy pisze...

Do21:03 Wiec stoj sobie z boku i nie przeszkadzaj. Twoje oklaski nie sa potrzebne, gdyz ci co postanowili zrobic fundacje na nie, ni liczy i na nie nie czekaja. Ciekawa jestem co napiszesz jak dobro pacjenta na tym skozysta. Co do zarzadzania gmina to mam nadzieje ze takiego kiepskiego jak jest, juz nigdy nie bedzie. Z twojego pisania jasno wynika ze nie nalezy sie spieszyc, fundacja to nie zajac do lasu nie ucieknie. Czekalismy w stosunku do Sanoka 17 lat mozna poczekac nastepne 17, ale njwygodniej pisac byle co i byle jak na lapu capu, - Typowe leskie malkontenctwo.

Anonimowy pisze...

DO 21:59 Gocek nie sprzeda nawet zlamanego paznokcia komus takiemu jak,- DIABLICA DOBRA GOSPODYNI. W jego otoczeniu nie bylas, gdyz nie bylo jego w Polsce 7 lat. Mozesz wymyslac i klamac ile chcesz,ale HENIA nie przestraszysz niczym. Mozesz go co najwyzej zabic jesli chcesz dalej rujnowac gmine i udawac ze rzadisz. Ty dobrze wiesz ze Gocek nigdy nikomu niczego nie zazdroscil, zostwil na HUZELACH dwa domy ktore wybudowal, po sadach sie nie wloczyl i nie wloczy z nikim, dzieci wykszalcil za swje pieniadze ma ladne mieszkanie i ma sie dobrze.

Anonimowy pisze...

Przykładnie się modlimy na mszy św w Średniej Wsi / niedziela 16.05/ za dokonania Pani Burmistrz z prośbą o reelekcję! Wszyscy gromadnie do kościoła tak zachęcał proboszcz.

Anonimowy pisze...

Jak proboszcze i Dobra Gospodyni beda rzadzic w LESKU to ja przchodze na islam.

Anonimowy pisze...

Latwo sie modlic za pieniadze podatnikow,jak braknie pieniedzy podatnikow to DOBRA GOSPOSIA wezmie kredyt w banku. Nie wazne, ze ludzie na chleb nie maja i ledwo wiaza koniec z koncem. Jezeli Jankiewiczowa taka dobra to po co sie za nia modlic, ludzie wiedza i widza co jest dla nich dobre. Jezeli ksieza zaczna sie modlic za nawrocenie B. JANKIEWICZ to ja w tym wezme udzial.

Anonimowy pisze...

Czy kiedy kolwiek KLER modlil sie za darmo? ZAPLACILA to to i wymaga , tansze to jak spoty TV!

Anonimowy pisze...

Ludzie czemu dokuczacie pani Jankiewicz. Toż ona niewinna. Ją należy tylko leczyć, bo jest deczko palnięta i tyle. Podobno są leki na taką chorobę. Ale im dalej będzie zwlekać z lekami tym gorzej dla zdrowia p. Jankiewicz. A lata kobitce lecą. Już 56 rok stuknął.

Anonimowy pisze...

Fundacja podobno działa, wszyscy uchachani od ucha do ucha, a sponsorów jak nie było tak nie ma. Chyba nie na pieniadzach mieszkańców ma sie ta fundacja opierac, bo jeżeli taki jest zamysł to kiepsko to widzę.

Anonimowy pisze...

Cos mi sie wydaje, ze te madrosci o fundacji w stylu uchachani i na lapu capu pisze NOCNY MAGISTER z leskiego ZOZ Wieslaw K...o. ON jest piekny mozna sie z niego UCHACHAC od UCHA DO UCHA

Anonimowy pisze...

O GOSPODARZENIU MIENIEM PRZEZ SOŁTYSA.
PODSŁUCHANE PRZY PIWIE POD SKLEPEM W MANASTERCU.
ZEBRANIE WIEJSKIE PYTANIE DO RADNEGO-DLACZEGO NIE POWIADOMIŁ POLICJI O WYWIEZIENIU TIRA DREWNA ZE SKŁADU W SOBOTĘ W PONIEDZIAŁEK SKŁAD BYŁ ZNOWU PEŁNY.PODOBNO NA TE SAME NUMERY MOŻNA DREWNO SPRZEDAĆ KILKA RAZY.RADNY ODPOWIEDZIAŁ, ŻE GDYBY TO UJAWNIŁ ZROBIŁBY KOMUŚ KRZYWDĘ,
CZY SOŁTYS POWIADOMIŁ O TYM URZĄD GMINY?
CZY KTOŚ W URZĘDZIE SPRAWDZA PROTOKOŁY Z ZEBRAŃ?
CZY ZOSTAŁO TO WRESZCIE ZAPISANE?
CZY RADNY MA PRAWO TUSZOWAĆ KRADZIEŻ?
CZY JEST JAKAŚ KONTROLA NAD SOŁTYSAMI I GOSPODARKĄ DREWNEM?
CZY MOŻE ZOSTAŁO TO UKRĘCONE PRZEZ URZĄD SKORO SOŁTYS MANASTERCA JEST TAKI POSŁUSZNY?

Anonimowy pisze...

Temat funkcjonowania samorządów wiejskich jest bardzo istotnym dla rozwoju gminy. Szkoda,że nikt z piszących nie zechciał się wypowiedzieć merytorycznie o sprawie.
Otóż, na początku lat 90-tych ówczesne władze miasta i gminy Lesko jako jedyne na Podkarpaciu przekazały samorządom wiejkim w zarząd - majątek stanowiący tak zwane mienie wiejskie. Było to na owe czasy posunięcie rewolucyjne, któremu przyświecała idea tworzenia społeczeństwa obywatelskiego./Potem w śladu Leska poszedł Zagórz/.Wielu malkontentów wieszczyło, że to się źle skończy, że ludzie na wsi rozgrabią ten majątek. Tak się nie stało, a raczej odwrotnie - to kolejne władze miasta i gminy usiłowały z róznym skutkiem odebrać wsiom ten majątek lub też umniejszyć dane wsiom kompetencje do zarządzania nim. Częściowo udało się to obecnej władzy, lecz chyba nie na długo. Wsie mają niezbywalne prawa do mienia wiejskiego
i bez ich zgody nikt tych praw nie może ich pozbawić.Jeżeli kandydat na burmistrza obiecuje przywrocić wsiom pełnię tych praw,które już kiedyś im nadał, to znaczy że historia w Lesku zatoczy duże koło i gospodarka mieniem wiejskim wróci do stanu z początku lat. 90-tych.

Anonimowy pisze...

Do 16 maja 20:45 My mieszkancy Manasterca teraz juz wiemy dlaczego soltys jest taki posluszny i tak gorliwie wykonyje rozkazy pani Jankiewicz. Wiemy ronierz dobrze ze w tych interesach uczestniczy pan prezes LPK M.G. Teraz juz wiemy dlaczego soltys chodzi po wsi i wszystkch namawia by glosowac na pania Jankiewicz i na niego, gdyz tylko oni zrobia w tej nowej kadencji wszystko i nie ma potrzeby nic zmieniac bo jest dobrze.Pani burmistrz i soltys dalej obiecuja to samo i jeszcze wiecej jak w poprzedniej kadencji w ktorej nic ne zrobili, a drzewo z z lasu wyjezdza w takim tempie ze nowe nie nadaza rosnac, tylko pieniadze nie wiadomo gdzie. Soltys wszystkim opowiada ze GOCEK pisze bzdury na blogu i ze sie nie nadaje na burmistrza. Teraz jest jasne dlaczego ktos taki ktory skonczyl jakas zawodowke mowi o Gocku, ktory byl burmistrze, starosta, ukonczyl studia ze Gocek jest glupi. Nalepszy postep i porzadek na wsiach byl za czasow GOCKA. A za tym czy warto wierzyc soltysowi i JNKIEWICZOWEJ.

Anonimowy pisze...

Tak naprawdę to nic z tego nie mamy że wsie same decyduja o swoim mieniu, bo to nie wsie (mieszkancy)decydują a tylko sołtys i ludzie z którymi "współpracuje". A mieszkańcy nie maja nic do powiedzenia. Nie ma zebrań, nikt nie wie co sie dzieje. A tak nie powinno byc. Tak samo jest z Kołem Gospodyń Wiejskich - ktoś w gminie powinien byc do tego przydzielony aby trzymac wszystko w ryzach. Bo na razie jest wolna amerykanka. Sa robione imprezy, są z nich pieniądze,i to pewnie nie małe, przewodniczace wybierają swoje następczynie bez zebrań, bez powiadamiania innych członkiń. Nie wiadomo ile jest pieniędzy w kasie, nikt sie z tego nie rozlicza. Tak więc coś jest nie tak z tą wiejską wolnością. Może właśnie nie tędy droga. Może tak by najpierw sprawdzic, wybrac jakąs komisję i ocenic stan faktyczny.

Anonimowy pisze...

Uderz w stół, a nożyce się odezwą - no i mamy wiejskie błotko (też mieszkam na wsi). Temat wywołany więc: 1.do tego od drzewa - widzieli, że wywożą i sami nie reagują. A pan wie, że jest zakaz picia pod sklepem? Dlaczego łamie pan prawo?
2. do 12:01 - o mieniu decyduje sołtys i rada - a kto ją wybierał, może tak wreszcie wieś pofatyguje się na zebranie, a nie ma dużo do powiedzenia przy piwie. Podobnie z KGW - sami sobie wybieracie zarząd i sami decydujecie o tym.
Ot takie nasze wiejskie piekiełko.

Anonimowy pisze...

Manasterzec otoczony lasem z każdej strony. Wszyscy kradną na potęgę. Ciekawe jak tam warszawiacy? Już dwa lata prowadzą działalność turystyczną, a Gmina dopiero się dowiaduje o tym.

Anonimowy pisze...

Soltys z Manasterca wazny wszedzie. Bardzo chce byc waznym w ZOZ LRSKO, ale juz w krotce bedzie mial nos utarty.

Anonimowy pisze...

Do 10:01. Masz rację z tym sołtysem. Ale pociesz się, że niedługo Ty możesz zająć jego miejsce. O Tobie wszyscy będą śpiewać pieśni...
................... przy piwie...................
... pod sklepem...... w Manastercu.

Anonimowy pisze...

Dobra Gospodyni i Szelazek czekaja na powodz. Tylko powodz moze uratowac budzet powiatu i gminy.

Anonimowy pisze...

Jestem mieszkanką Manasterca i nie kradnę.
Czuję się urażona i życzę sobie przeprosin.

Anonimowy pisze...

Kiedy wprowadzicie monitoring adresow IP w komentarzach?? Bydlo jedno wielkie sie zrobilo z tego. Zobaczcie prosze to http://www.bloggertipsandtricks.com/2006/08/how-to-get-ip-address-of-commentators.html

Anonimowy pisze...

Do 16:58 Coz mozna na to poradzic, mozna usuwac wszystko co idiotyczne, tyko podniesie sie wrzask, ze ktos ma w tym interes. Wiadomo komu blog jest nie na reke. Sedno w tym by wpisy dotyczyly tematu, byly merytoryczne lub wiazaly sie z tematem,albo zawieraly sugestie co do przyszlosci naszj gminy. Niestety widocznie take mamy spoleczenstwo, ze nie potrafi wyrazic swojego stanowiska nawet wowczas gdy jest pelna anonimowosc. Jak mozna liczyc na otwartosc i szczerosc w wypowiedziach jawnych. Takiego terroru jaki wprowadzila JANKIEWICZOWA nie bylo w LESKU za GESTAPO, a KOMUNA moze sie od BASI uczyc jak wzisc za morde spoleczenstwo leskie.

Anonimowy pisze...

do 18:36 spoleczenstwo nie ufa nikomu , co by napisac natychmiast kto to pisal dlaczego i za ile i domysly NAPEWNO TO grab buk lub inny ptak ! NIE ODPOWIADAJCIE NA TE WPISY TO SIE ZAMKNIE, jeszcze jedno czy panietasz gestapo?!!!!!!

Anonimowy pisze...

IP tutaj nie będzie. Z jednej strony autorzy bloga pokazaliby że niby różne osoby broniące Pani J. piszą z tego samego IP (może urzędowskiego). Druga strona medalu to że zwolennicy, albo może nawet sam Pan G. robią to samo i udają tłumy pochwalne na jego cześć.
A tu już braknie odwagi autorom bloga. Szkoda się dekonspirować.

Anonimowy pisze...

Do 19;18 Gestapo pmietam jako juz co nieco rozumiejace dziecko, a komune bardzo dobrze i JANKIEWICZOWA rownie, autor z 18:36

Anonimowy pisze...

Do 20:11 Jaka ty jestes glupiutka. Nawet nie jestes w stanie sobie wyobrazic jak mi cebie zal. Aby miec o sobie takie mniemanie jak sie tobie wydaje to najpierw nalezy nie miec pusto w glowie i umiec co kolwiek. Naucz sie pisac bez bledow ortograficznych. I jesli juz to osiagniesz to i tak nie bedziesz godna zaufania. Czy mam pisac dalej?

Anonimowy pisze...

Do Glupiutkiej panienki o mozdzku wrobelka chinskiego, twoje wpisy to; 13 maj 09:04,09:11,18:03,18:12,2103,21;59 oraz 19 maj 20:11. Ja ci palcem pokaze co i gdzie ty piszesz nie potrzebne do tego IP. A tak na marginesie, czy ty wiesz co to znaczy.

Anonimowy pisze...

Smutno i przykro,że tak wygląda demokracja w Manastercu, i zapewne nie tylko w Manastercu.A czy może być inaczej, gdy tak samo , a może i jeszcze gorzej jest na szczeblu miasta i gminy. Wszak ryba psuje się od głowy.
Jeżeli niemal cała Rada Miejska stała się spolegliwym narzędziem w ręku Jankiewiczowej, to co można wymagać od raczkującej demokracji wiejskiej.
Ograniczenie praw nabytych przez samorząd wiejski dotyczących majątku mienia wiejskiego może nastąpić tylko i wyłącznie za zgodą zebrania wiejskiego. Jeżeli pozbawienie jakikolwiek dotychczasowych uprawnień wsi do posiadanego mienia wiejskiego nastąpiło z pominięciem stanowiska zebrania wiejskiego, to znaczy, że dopuszczono się bezprawia i taka decyzja jest nieważna.
Stanowiska zebrania wiejskiego nie może zastąpić wola wyrażona przez sołtysa, ani przez radę sołecką.
Ci sołtysi, którzy nie sprzeciwili się ograniczeniu praw samorządów wiejskich do majątku mienia wiejskiego i poszli na układy z Jankiewiczową, zdradzili interesy wsi, a tym samym stracili autorytet i zaufanie, tych ,którzy ich wybrali. Mieszkańcy wsi mają prawo , a także obowiązek, upomnieć się o swoje.
Najlepiej i najskuteczniej przy urnach wyborczych w jesieni bieżacego roku.
"Stajnię Augiasza" trzeba posprzątać jak najszybciej.Miasto i gmina Lesko oczekuje tego , miasto i gmina na to zasługuje.

Anonimowy pisze...

Propozcje pana Gocka sa niezwykle cenne i celne. Mozna rzeczywiscie zobaczyc, jak wspaniale pomagaja sobie mieszkancy Pulaw Wisloczka czy Woli Piotrowej. Szansa dla Gminy Lesko jest pozyskanie turysty i jego zatrzymanie w naszej gminie mozliwie najdluzej i tu jest rola dla wsi. Samodzielnosc jaka otrzymaly samorzady wiejskie w latach 90-94 kiedy burmistrzem byl H. Gocek zostaly ograniczone prze Tabisza i Andrucha. Zostaly zaniedbane i zapomniane przez Petke, a JANKIEWICZOWA pozbawila ostatcznie samodzielnosci mieszkancow wsi. To mieszkancy tych wiosek wiedza najlepiej co jest potrzebne do ich rozwoju jaka jest gradacja potrzeb. Turysta bedzie czul sie dobrze, kiedy dla jego potrzeb dobrze funkcjonuje przynajmniej 10 roznego rodzaju uslug. Z turystyki mozna wyzyc jezli w skali roku na jedego stalego mieszkanca mamy minimum 10 przjezdnych. Nasza gmina ma wiele atutow jak: plozenie, czysta rzeka, loty szybowcami, lotniami, motolotiami, wyciagi narciarskie, zloza dobrej wody. Wspopraca mieszkancow wsi, wzajemna pomoc, informacja dla turystow i roznorakie atrakcje w krotkim czasie przyniosa wymierne efekty. Jako przyklad podam wioske Huzele. Sa miejsca noclegowe, nlezy zagospodarowac nabrzee Sanu, w pierwszej kolejnosci oczyscic, odkrzaczyc, posiac trawe. Na tej plazy mozna zrobic boisko do siatkowki, koszykowki, kort tenisowy,- to nie wiele kosztuje. Nalezy reklamowac wsrod przybylych loty szybowcowe, paralotnie,lotnie.San daje mozliwosc splywu pontonami kajakami od Zwierzynia czy Hoczwi po Lukawice. Sanok ma skansen budownictwa w ktorym zwiedzane trwa okolo 3 godzin a po trzech godzinach zwiedzaacy potrzebuje czegos sie napic i zjesc, wiec musi zostawic pieniadze w Sanoku. Takich przykladow moglbym mnozyc a wowczas jadacy turysta w bieszczady widzac ludzi wypoczywajacych w oklicach LESKA zatrzyma sie na kika godzin i zostawi tu pieniadze. Gmina Lesko powinna pomyslec o utworzeniu muzeum maszyn i urzadzen funkcjonujacych w rolnictwie biesczadzkim od okresu miedzywojennego do chwili obecnej i na tej bazie w drugiej kolejnosci,utworzyc skansen rolnictwa bieszczadzkiego. Z czasem bedzie to wielka atrakcja gdzie przyjezdni beda mogli zobaczyc jak sie kiedys wypiekalo chleb, wyrabialo plotno lniane, robilo maslo. Uratujmy to co jeszcze jest do uratowania. Jestem pelen podziwu dla pana GOCKA za jego wlasciwe myslenie jkie zawsze go cechowalo, za jego dalekowzroczne patrzenie.- Byly mieszkaniec LESKA aktualnie mieszkajacy w KROSNIE.

Anonimowy pisze...

Bardzo trafne uwagi autora powyższego komentarza. A tak swoją drogą, dziwne jest to, że osoby z zewnątrz widzą lepiej to, czego w żaden sposób nie mogą dostrzec obecne władze Leska.
Można wiele zrobić dla Leska pod warunkiem, że władze, którym wyborcy zaufali, tego chcą. Ale jeżeli jest tak,że ktoś dorwał się do żłobu tylko po to,by zadbać o swoje prywatne interesy , to wtedy sprawy rozwoju miasta i gminy i poprawy byty jej mieszkańców idą do kosza.Mamy swoje 5 minut i musimy je wykorzystać do ostatniej kropli.Autorytety się przygasi,dobre układy ze stanem duchownym, a zwykli ludzie moga nam podskoczyć.
I taka jest prawda o Lesku , taka jest diagnoza jego problemów. Widać to jak na dłoni : burmistrzyni najwyższe pobory na Podkarpaciu, radni i przewodniczący rady niezłe apanaże miesięczne, wydatki na administrację horendalne w stosunku do lat poprzednich, a syutuacja finansowa gminy coraz gorsza. Zadłużenie rośnie, władza się nie przejmuje, ktoś to będzie musiał spłacić. Wiadomo kto, podatnicy, wyborcy z miasta i gminy Lesko.Władza odejdzie kiedyś na zasłużone emerytury i będzie śmiać się cynicznie, że udało jej się na początku XXI wieku omamić wyborców z Leska i nabić na ich naiwności prywatną kabzę, ktora starczy dla niech i ich rodzin na długie lata. By ukrócić dalszą grabież w białych rekawiczkach, trzeba jak najszybciej zmienić władze. W imię dobra gminy , jej obecnych mieszkańców i przyszłych pokoleń.
Innej drogi nie ma.

Anonimowy pisze...

UWAGA! UWAGA !
Hit upływającej kadencji !!!
Sensacja sezonu !!!
Pytanie, którego odpowiedź otworzy oczy wszystkim tym, którzy nie znają jeszcze całej prawdy o kadencji Pani burmistrz Jankiewicz.
Pani burmistrz Jankiewicz raczyła urzędować w Ratuszu przeciętnie 2 razy w tygodniu. W pozostałych dniach bywała na tzw."wyjazdach służbowych"
Kto zgadnie, co ona w tym czasie faktycznie robiła ?
Trafna odpowiedź zwala z nóg.

Anonimowy pisze...

Do 13;06 Uchyl rabka tajemnicy bo uschne czekajac na te wiadomosci.

Anonimowy pisze...

Wiem, ale chyba nie wszystko.
Jedna z czynności, to jeżdzenie po parafiach i namawianie księży, żeby Ci na mszach nawoływali mieszkańców na głosowanie przy wyborach na "dobrą gospodynię.
Zachowanie Jankiewiczowej, nie jest dla ludzi juz zaskoczeniem. Ona zatraciła już przez swoje rzady wszystko, a szczególnie godność. Jednak księża nie mają prawa wtrącać sie do polityki, nie mają prawa w kościele głosić, że trzeba na nią głosować, książa nie maja pojecia co to za podłota i oszust, oni patrza na koperty. To jest oburzajace. Tym powinna zainteresować się Kuria.
Jeszcze nigdy Kościół nie wtracal sie tak do nie swoich spraw, jak teraz, jak przy dobrej gospodyni?

Anonimowy pisze...

Co mogla faktyznie w tym czasie robic: mysle ze uprawiala sex z kim popadlo,- przeciesz czas jej nieublaganie ucieka.

Anonimowy pisze...

do 13:32 NIE ZALAPALES SIE czy byles materacem???

Anonimowy pisze...

NIE MYSL DBAJ O ZDROWIE O ROZUM ZA P...... do 13:32

Anonimowy pisze...

Do 13:59 zalapac sie tam na sex to wole zyc w celibacie do konca zycia

Anonimowy pisze...

CZY TY wiesz co to jest celibat?DO 14:42 a co z rozumem !!

Anonimowy pisze...

Sądzę ,że nie chodzi o sex , lecz o trzepanie grubej kasy, na widok której niejednemu z maluczkich zbielałoby oko.

Anonimowy pisze...

Kochana Basienka trzepie kase na nadzorach drog w poszczegolnych gminach i dlatego jej obecnosc w ratuszu jest jak trafic w totolotku szostke. Jej zarobki na drogach sa miesiecznie wieksze jak jej miesieczne pobory, ktore wynosza po podwyzkach CZTERNASCIE TYSIECY ZLOTYCH

Leszcz pisze...

Jeżeli nowy kandydat, czyli m.in. pan Gocek oświadczy publicznie, że jeżeli zostanie burmistrzem to jego pobory ZMNIEJSZĄ SIĘ CO NAJMNIEJ O POŁOWĘ, a radni będą w koncu DZIAŁAC SPOŁECZNIE, to może można by było mu uwierzyc. W przeciwnym razie raczej nie ma się co łudzic, nie będzie nic lepszego.

Anonimowy pisze...

Jeżli Pani burmistrz wykonuje inne prace zarobkowe, to powinna mieć zezwolenie przewodniczącego Rady.
W imieniu mieszkańców miasta i gminy , zainteresowanych tą sprawą, zwracam sie z apelem do ktoregokolwiek radnego, by na najbliższej sesji Rady złożył na piśmie interpelację w tej sprawie. A więc poprosił o odpowiedź na piśmie czy Pani burmistrz ma zezwolenie na dodatkowe zarabianie i czy wykonuje dodatkowe prace zarobkowe.
Odpowiedź na piśmie byłaby bardzo interesująca i pouczająca.
Czy znajdzie się choć jeden radny, który nie zlekceważy głosu ludu ? Zobaczymy.

Anonimowy pisze...

Pani Basieńka zawsze robiła fuchy, na prawo i lewo. I o tym wszyscy w Urzędzie wiedzieli. Ona sama przed wyborami w 2006r. głosiła wszem i wobec,że zarabia więcej niż burmistrz R. Petka.
I czy teraz wystarczyłoby jej te skromne 11 czy 14 tysięcy miesięcznie ? Wątpię , jak znam życie i ją samą, ona ma parcie na kasę , na ogromną kasę.

Anonimowy pisze...

Od kogo oczekujecie zezwolenia, przeciez przewodniczacy rady, to nic innego,niż ona. To tez kombinator.A radni? cicho siedza i dziekuja na kolanach, ze sa i tylko patrza ile dzis bedzie kasy, co im gosposia da za przytakiwanie. Przeciez to jeden fałsz i obłuda.

Anonimowy pisze...

Do B.Jankiewicz burmistrza MiG LESKO Kiedy pani zajmie stanowisko w sprawie soltysa z Manasterca, kiedy pani sprawdzi ile wycieto drewna i gdzie ono pojechalo. Kiedy pani sprawdzi gdzie pieniadze z pozyskanego drewna. WRESZCIE KIEDY ODBYLO SIE ZEBRANIE WIEJSKE DOTYCZCE POZYSKANIA DREWNA I BUDZETU WSI.

Anonimowy pisze...

Do 23 maja 2010 pojedz do gminy i zobacz w papierach a nie pisz na blogu Gacka :) wtedy sie wszystkiego dowiesz jak jesteście takie cwaniaki to złóżcie doniesienie na Jankiewiczową i wszystkich sołtysów to sprawdzi to policja i juz. Dostaniecie wszystko na tacy

Anonimowy pisze...

Z kretaczami nie polemizujemy, w papierach Jankiewiczowej napewno wszystko gra. Tylko idiota i ktos niespelna rozumu moglby trzymac w urzedzie papiery w krorych by wydal wyrok na siebie. Wiec nie badz taki dowcipny. Do Prokuratury podac, - przydzie na to czas, ze nie bedziesz taki odwazny.

Prześlij komentarz

Nie używamy słów uważanych powszechnie za obraźliwe.
Prosimy o kulturalne i rzeczowe wypowiedzi.
Proszę się podpisywać(wystarczy imię lub pseudonim). Poniżej pola komentarza mamy menu "Komentarz jako", klikamy i wybieramy "Nazwa/Adres URL. Wpisujemy się w pole Nazwa i zatwierdzamy.