Czy ktoś w końcu wie, które dane są prawdziwe?

04 grudnia 2009

Czy ktoś w końcu wie, które dane są prawdziwe?

W jednym z niedawnych artykułów pisaliśmy o kosztach oraz dotacjach dotyczących budowy basenu w Lesku. Opierając się na danych zawartych w ogłoszeniu o przetargu na wyłonienie wykonawcy tej inwestycji (LINK DO PRZETARGU) poinformowaliśmy na podstawie zawartych w tym ogłoszeniu informacji, że całkowity koszt inwestycji przewidziany przez zamawiającego (UMIG Lesko) wyniesie 25 mln zł a dotacja sięgnie 50% tej kwoty czyli 12,5 mln zł. Informacje te są wprost zapisane w Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia przetargu i załączonej dokumentacji kosztorysowej. Jak wielkie zdziwienie wzbudziły w redakcji uzyskane ostatnio dane zawarte w Liście projektów wybranych warunkowo do dofinansowania przez Zarząd Województwa Podkarpackiego w ramach Osi priorytetowej V Infrastruktura publiczna, działanie 5.3 Infrastruktura sportowa i rekreacyjna schemat B Inna infrastruktura sportowa i rekreacyjna Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego na lata 2007 – 2013? Wynika z nich, że całkowita wartość kosztorysowa powstania „naszego basenu” wyniesie 31 354 016,23, natomiast w specyfikacji przetargowej wyniosła ona ok. 25 mln zł. Z czego wynika różnica ponad 6 mln zł? Czyżby materiały i usługi budowlane w ciągu kilku miesięcy tego roku staniały o ponad 20%? Jeszcze ciekawszą jest kwestia dotacji. Otóż z przytoczonego wyżej dokumentu wynika, że Gmina Lesko na budowę kompleksu sportowo-rekreacyjnego etap I – budowa krytej pływalni otrzymała ze środków unijnych kwotę 2 998 292,64 co stanowi poniżej 10% wartości kosztorysowej. Jak się ma ta proporcja do podanych w dokumentacji przetargowej 50% zewnętrznego finansowania tj. kwoty ok. 12,5 mln zł?



Z posiadanych przez nas informacji wynika, że około ok. 1 mln zł pozyskanych będzie z Ministerstwa Sportu, tak więc poziom finansowania zewnętrznego będzie oscylował w granicach ok. 4 mln zł., co nadal stanowi niewiele ponad 10% całkowitego kosztu projektu. Jawi się w tym miejscu pytanie czy przewidziana w projekcie budżetu MiG Lesko na 2010 kwota ok. 28 mln zł planowanego deficytu przeznaczona jest na pokrycie kosztów realizacji tej inwestycji po odliczeniu dotacji?
Może ktoś powiedzieć: No i co z tego? Chcemy basenu to nasi mądrzy decydenci przewidzieli brakujące 28 mln zł do sfinansowania na przykład z kredytów i stąd taka kwota w planowanym deficycie budżetu miasta na przyszły rok.
Można byłoby z tą, w naszej ocenie, wielce polemiczną tezą się zgodzić gdyby nie dane zawarte w innym dokumencie, który uzyskaliśmy - Wybór projektów z listy rezerwowej do dofinansowania w ramach Osi priorytetowej IV, Działanie 4.1 – Infrastruktura ochrony środowiska, Schemat A – Infrastruktura oczyszczania ścieków. Wynika z nich, że dotacja unijna na budowę kanalizacji w Lesku, Postołowiu, Jankowcach, Glinnem i Huzelach wyniesie 10 mln zł, przy całkowitym koszcie projektu 24 852 206,25 zł co oznacza, że do sfinansowania przez UMiG w tej inwestycji pozostanie kwota blisko 15 mln zł. Do tego należy dodać przypuszczalne potrzeby zaciągania kredytów, tak jak to ma miejsce tym roku, na pokrycie bieżących kosztów funkcjonowania UMiG. Jakby na to nie patrzeć, tylko z tych dwóch zadań inwestycyjnych oraz przy założeniu, że kredyty na pokrycie kosztów bieżących będą w podobnej skali jak w tym roku, potrzeba pozyskania zewnętrznych źródeł finansowania (np. kredytów) w roku ad 2010 wyniesie między 43 a 45 mln zł. W naszej ocenie takie zadłużenie jest śmiertelnym zagrożeniem dla funkcjonowania miasta, gminy i jego mieszkańców. Zważywszy na fakt iż gros z tej kwoty po podpisaniu umów z wykonawcami (z tego co wiemy na kanalizację umowę już podpisano) stanie się wydatkami sztywnymi, z których wycofanie się grozić będzie wstrzymaniem realizacji inwestycji i przewidzianymi w kontraktach karami umownymi. Niewielkie znaczenie ma tu, w naszej ocenie, fakt rozłożenia inwestycji w czasie ponieważ cykl ich realizacji jest niespełna dwuletni a rozstrzygnięcie przetargu na budowę basenu prawdopodobnie nastąpi w bieżącym roku. Według nas sytuacja jawi się jako groźna dla nas, wszystkich mieszkańców Leska i gminy Lesko. To nie są wirtualne pieniądze, które ktoś kiedyś za nas spłaci. Są to olbrzymie, idące w dziesiątki milionów kwoty, które przyjdzie nam – mieszkańcom, z naszych podatków od naszych domów, naszych płac, naszych firm wraz z odsetkami spłacać.


Naszym zdaniem doprowadzenie do takiego zadłużenia nie obędzie się bez obniżania i to w znaczącym stopniu kosztów funkcjonowania naszego miasta. Pierwsze nieśmiałe próby już zaistniały. Przykładem może być łączenie klas w szkole w Hoczwi, odmowa finansowania zakupu biletów miesięcznych dzieci dojeżdżających do naszych szkół a mieszkających poza terenem gminy itp. Na dzisiaj skala tych „oszczędności” wygląda na niewinną ale w naszej ocenie jest tylko próbką – testem wytrzymałości nas – mieszkańców. Pomimo protestów rodziców dzieci z Hoczwi, klasy zostały połączone, co odbywa się kosztem jakości nauczania naszych dzieci. Czy obudzimy się do protestów gdy nasze dzieci będą uczyły się w 30-40 osobowych klasach? Czy też stać nas będzie na aktywny sprzeciw odnoszący się do działań niosących za sobą takie ryzyko. Czy zaktywizują nas wyłączone latarnie, nieodsnieżane ulice, niesprzątane place,czy dopiero wtedy stać nas będzie na działanie? Zachęcając do dyskusji na poruszone wyżej tematy, prosimy o propozycje form protestu przeciwko takiemu zadłużaniu budżetu miasta i gminy Lesko. Ze swej strony proponujemy np. w ustalonym na tym blogu terminie przeprowadzenie akcji pisania listów do radnych bo to oni w końcu w naszym imieniu akceptują propozycje burmistrza zawarte w projekcie budżetu. To do nich powinniśmy wyartykułować w masowej skali nasze niezadowolenie lub obawy co do powstających długów. Jeśli nie podejmiemy takich działań teraz, to czy będziemy mogli ze spokojnym sumieniem patrzeć na to co się dzieje z finansami miasta i gminy i powiedzieć „mleko się rozlało, to oni są winni”.
A może wreszcie odezwie się w tej dyskusji któryś z decydentów, chociażby udzielając odpowiedzi na powyższe pytania? Nie śmiemy nawet marzyć, że w tak ważnych sprawach ZABIERZE MERYTORYCZNIE GŁOS SAMA PANI BURMISTRZ. Ale czas zbliżających się świąt nastraja do wiary w cuda…

Zapraszamy do dyskusji.
Redakcja

Materiały z www.wrota.podkarpackie.pl

13 komentarze:

Anonimowy pisze...

KOMUNIKAT Z OSTATNIEJ CHWILI: B. Jankiewocz prowadzi we wszystkich rankingach.NAJPOPULARNIEJSZY BURMISTRZ W WOJEWODZTWIE. NAJLEPSZY INZYNIER W POLSCE POLUDNIOWO- WSCHODNIEJ. NAJLADNIEJSZA KOBIETA PODKARPACIA.NAJMILSZA OSOBA W LESKU. JEST OSOBA NAJSZYBCIEJ WYDAJACA PIENIADZE PODATNIKOW.ORAZ JEST OSOBA NAJLEPIEJ LICZACA PIENIADZE WLASNE. Do rozstrzygniecia zostal jeszcze jeden ranking: NAJBARDZIEJ ZABAWOWA KOBIETA W BIESZCZADACH,rankig ten zostanie rozstrzygniety do konca roku.

Anonimowy pisze...

Żeby była jasność to winę za finanse Gminy ponosi tak swamo burmistrz jak i radni. A więc wszyscy radni z Tabiszem na czele zatwierdzając budżet Gminy ponoszą odpowioedzialność. I nikt i nic ich nie usprawiedliwi. Trzeba napisać nazwiska wszystkich obecnych radnych, aby już żaden z nich nie został wybrany. Zastraszonych i ogłupiałych ludzi (nie mówiąc o skorumpowanych) nam nie potrzeba.
Wyborca gminny.

Anonimowy pisze...

Blog Lesko Bez Cenzury odnosi kolejny sukces. Na ostatniej naradzie kierownikow referatow UMiG, milosciwie nam panujaca Basienka Jankiewiczowna nie opieprzala kierownikow tylko nieustannie dziekowala za ich ciezka prace. UCZY SIE POKORY NASZA PIERWSZA DAMA. Syn JASNOWIDZA.

Anonimowy pisze...

Nie dajcie się ogłupić Jankiewiczowej. Ta zmiana wizeruku to tak przed wyborami. Ale później jakby (nie daj Boże) wygrała to im pokaże. Ludzie się niew zmieniają tylko kamuflują.
Jestem zawiedziony małą ilością komentarzy. Zastanawiam się, ile osób czyta, a ile pisze. Czy tu jest jakiś związek. Na razie widzę, że zwolennicy Tabisza i Jankiewiczowej siedzą cicho. Czy lekceważą to wszystko czy są inne zamiary.
HGW

Dobry znajomy pisze...

To nie mozliwe, że Jankiewiczowa prowadzi w rankingach , na najładniejsza? przeciez ona jest odrażajaca. Paskudna skóra.
Duże pypukłe brzuszysko, a ztyłu duża wypieta d... , ochydne to.A zabawowa, tak, szczegolnie za urzędowe pieniądze.

Leszczanin pisze...

Pokory, to ona juz sie nie nauczy, nie ma na co liczyć.Na naradzie mogła być miła, bo pewnie sie z M...... widziała, a to pomaga jej zyc.
Trzy lata ludzi poniżała, gnębila, znieważała.
Zniszczyła ludziom zdrowie.Teraz, to juz za późno na naprawienie tego wszystkiego.
A grac to ona potrafi, oj dobra z niej aktorka.

Anonimowy pisze...

Uważam że pozytywne posty napisane o Jankiewiczowej to istnieją na blogu krótko-bo są usuwane przez twórcę blogu.A Ci KTÓRZY PISZĄ NIEPOCHLEBNE OPINIE O panu h.g NIE POSIADAJĄ DOSTĘP DO BLOGU blokuje im to założyciel blogu.NA WNIOSEK H G

grab pisze...

Po rzadach naszej madam i czerepacha pozostanie pustynia, aby zdobyc kase chwycila sie za wycinanie lasów w drugim półroczu 20009 wyciela w gminie juz 2337 kubików drewna .sa to dane z BPI

Unknown pisze...

Proszę nie pisać nieprawdy.
Po każdym usuniętym komentarzu pozostaje ślad. Jak dotąd usunięty został 1, słownie: jeden komentarz. Proszę sobie sprawdzić.
LBC jak sama nazwa wskazuje nie stosuje cenzury.
Z wyjątkiem szczególnie obraźliwych tekstów dotyczących KOGOKOLWIEK. Tylko w takim przypadku będziemy usuwać komentarze.

P.S. Na przyszłość proszę się postarać pisać bardziej składnie.

Anonimowy pisze...

blog lesko bez cenzury, to jedna wielka tragedia i akcja propaganodwa. Pisze się tu tylko o tym jaka zła jest obecna Pani burmistrz a jak wspaniały jest pan Gocek. Blog jest tendencyjny i nie rzetelny. Pozdrawiam serdecznie. Były już czytelnik

Anonimowy pisze...

A kto jest przewodniczącym komisji finansów - wielce poddany carycy - w strazy car - nawalony albo na kacu ,zalezny ze względu na atrudnienie żony. Jescze trochę a pusći z torbami strazaków leskich . Damski bokser -

Anonimowy pisze...

Drogi Grabie
Mamy rok 2009 a nie 20009, a informacje znalazłeś w Biuletynie Informacji Publicznej w skrócie BIP a nie BPI.
Pozdrawiam
Tereska

Leszczanin pisze...

Pisząc 20009 r. musiał być zdenerwowany, przecież tracimy drzewa, zieleń, świeże powietrze, tlen. Tereska, prosze Cię, wybacz mu.

Prześlij komentarz

Nie używamy słów uważanych powszechnie za obraźliwe.
Prosimy o kulturalne i rzeczowe wypowiedzi.
Proszę się podpisywać(wystarczy imię lub pseudonim). Poniżej pola komentarza mamy menu "Komentarz jako", klikamy i wybieramy "Nazwa/Adres URL. Wpisujemy się w pole Nazwa i zatwierdzamy.